Skip to content

Jesteś strażnikiem czy więźniem ?

Jesteś strażnikiem czy więźniem?

Pamiętacie więzienny eksperyment Zimbardo? Młodzi ludzie, bez zaburzeń, zostali “zamknięci” we wspólnej przestrzeni zaaranżowanej na cele więzienne. Losowo zostały przyznane im role strażników i więźniów. Co ciekawe, nie dostali specyficznej instrukcji jak mieliby te role realizować. Teoretycznie mogli tam zrobić cokolwiek, na przykład urządzić najlepszą imprezę w więzieniu jaką świat widział. Stało się zupełnie odwrotnie. Mimo, iż przydział do grup był przypadkowy, wytworzył się między nimi niezwykle silny podział. Podział, który zaowocował niechęcią i przemocą jednych wobec drugich. Trzeba było przerwać eksperyment.

 

To nie jest tak, że uczestnicy mieli szczególną skłonność do agresji czy pochodzili z wrogich sobie światów. Wręcz przeciwnie, w zasadzie byli do siebie względnie podobni. Jednak narzucenie myślenia w kategoriach “My versus Oni” znacząco oddaliło ich od siebie i obie grupy silnie się spolaryzowały. 

 

Najwygodniej byłoby pomyśleć, że to z tymi uczestnikami było coś nie tak. Z nami byłoby inaczej. Jednak badania pokazują konsekwentnie: kiedy zaczynamy myśleć w kategoriach “My vs Oni”, to niewiele potrzeba, by zacząć faworyzować grupę własną i dyskryminować grupę “obcą”. Wyobraźcie sobie, że mentalność “My vs Oni” może być uruchomiona nawet przez tak śmieszne kategorie jak kolor oczu czy marka trampek! Absurdalność tych kategorii pokazuje, że u podłoża działają głębsze mechanizmy psychologiczne – zgodzimy się przecież, że nie chodzi o te pożal się trampki…

 

Podczas symulacji na szkoleniu z zarządzania konfliktami wprowadzenie mentalności “My vs Oni” niemal zawsze uruchamia nieufność i przyczynia się do wzajemnego obwiniania – co swoją drogą najczęściej sprawia, że wszyscy przegrywają. Ale są takie grupy, którym udaje się wyjść z tego zadania zwycięsko – to te, które przełamują podział i silnie podkreślają podobieństwa. 

 

Katolicy vs ateiści, biedniejsi vs zamożniejsi, Polacy vs Reszta Świata, czarni vs biali, heteroseksualni i cispłciowi vs LGBTQ, kobiety vs mężczyźni, młodsi vs starsi, silniejsi vs słabsi, introwertycy vs ekstrawertycy, nasz zespół vs tamten zespół… 

 

Można nas dzielić na wiele sposobów i prawdopodobnie każdy z nich uruchomi w nas tendencję do faworyzowania grupy własnej. Kosztem tej drugiej. Zapominamy wtedy tylko o tym, że przecież sami jesteśmy chodzącą różnorodnością! Tak jak wiele jest możliwych kategorii (powyższa lista nie jest wyczerpująca), tak my sami będziemy wpadać do coraz to różniejszych szufladek! I nieuchronnie dla kogoś zawsze będziemy tymi “Innymi”. Jednocześnie nie wyobrażamy sobie świata, w którym dla nas nie ma miejsca, prawda? 

 

Z okazji Tygodnia Tolerancji życzę Wam odwagi wychodzenia poza narrację “My vs Oni” (nieraz z resztą narzuconą z zewnątrz) i czerpania jak największej przyjemności z dostrzegania podobieństw między nami! Tylko tak możemy być sobą w pełni, czyli kimś więcej niż strażnikami i więźniami. 

Natalia Flak
Psycholog i trener biznesu specjalizujący się w szkoleniach z zarządzania konfliktami i Diversity & Inclusion.